Jesteśtutaj: Home > Kłótnie > Zamiast trzaskać drzwiami…

Zamiast trzaskać drzwiami…

Życie we dwoje nie jest prostą sprawą. Trzeba bowiem pogodzić dwa, często rożne charaktery. Decydując się na związek zawsze trzeba mieć świadomość, że będą zdarzały się sprzeczki i kłótnie. Wiele takich sprzeczek będzie doprowadzało nas do szału i wiele będzie po tym cichych dni. Najważniejsze, by powstrzymać się w tym wszystkim od agresywnych zachowań. Bo kiedy kłótnia kończy się „efektownym” wyjściem z pokoju i ostentacyjnym trzaśnięciem drzwiami, to oznacza, że coś jest z nami nie tak.Samo wyżywanie się na drzwiach, czy innych elementach architektury tak naprawdę nic nie daje. Oczywiście warto dawać upust swoim emocjom, kumulowanie w sobie napięcie wszak rzeczą zdrowa dla naszej psychiki nie jest. Nie mniej nie możemy naszej agresji pokazywać przy partnerze. Takie zachowanie bowiem potęguje problem zamiast go rozwiązywać. Dlatego też zanim trzaśniemy drzwiami, zastanówmy się, czy nie da się naszej agresji zastąpić cisza i milczeniem.

Tagi: ,

Comments are closed.