Sztuczne paznokcie robią furorę od lat. Są wygodniejsze w pielęgnacji niż naturalne, a wszelkie wykonane na nich zdobienia są trwalsze, ze względu na grubość i gładkość sztucznej płytki. W pracy, na co dzień, większość kobiet poprzestaje na jednym kolorze lakieru ewentualnie na manicure francuskim. Polega on na pokryciu końcówki paznokcia białym lakierem, a całość bezbarwnym. W ten sposób przygotowane, czy to sztuczne czy naturalne, wyglądają elegancko, klasycznie i seksownie. Nadają się więc zarówno do pracy, jak i na randkę. Jednak od święta, na ekstra wyjście, wesele, imprezę warto zaszaleć i skorzystać z bardzo bogatej oferty zdobień paznokcia. Trudno tu mówić o jakiejś modzie, ponieważ na paznokciu możemy umieścić praktycznie wszystko. Powierzchnia sztucznej płytki jest spora w porównaniu do paznokcia naturalnego, więc kosmetyczka ma też większe pole do popisu. Przede wszystkim można wykonać różne wzory lakierem. Dodatkowo możliwe jest doklejenie specjalnych gotowych wzorów. Poza tym możliwe jest doklejenie cekinów, koralików, a nawet miniaturowych kryształków Svarowskiego. Wszystko zależy od inwencji twojej oraz stylistki paznokci. Tak, tak, powstał wręcz oddzielny zawód, tak wielką dziedziną okazało się zdobienie zakończeń palców. Wszelkie chwyty dozwolone – miniaturowe kamienie, piórka i tym podobne.
Coraz modniejsze jest ekstrawaganckie zdobienie tylko jednego palca u dłoni. Resztę zdobi klasyczny francuski manicure. Jest to rozwiązanie dobre i do pracy, i ma imprezę. Należy jednak zaznaczyć, że nie w każdym miejscu pracy nasz szef będzie zachwycony, jeśli przyjdziemy do pracy z trupią czaszką doklejoną na serdecznym palcu. Bezpieczniej jest, jeśli w pracy nie przesadzamy z ozdobami. Należy też pamiętać, że manicure musi być zawsze doskonale dobrany do stroju i makijażu. Jest to jeszcze jeden argument przemawiający za french manicure – pasuje do wszystkiego.