Obowiązkowy zestaw służbowy, to przede wszystkim kostium i garnitur. Zacznijmy od tego, czego lepiej unikać. Styl biznesowy nie dopuszcza jaskrawych kolorów, przezroczystości, dużych dekoltów, za krótkich spódnic czy braku rajstop oraz zbyt intensywnego zapachu perfum i mocnego makijażu. Ale na tym spis żelaznych zasad właściwie się kończy. Dzisiaj garniturów i garsonek nie nosimy już w komplecie. Warto przy tym pamiętać, że jeśli jedna część stroju jest miękka – czyli mniej biznesowa, to druga koniecznie powinna być oficjalna.
Jednak styl służbowy wcale nie musi być nudny! Warto przy tym pamiętać, że powinien być dyskretny. Co to znaczy? Jeśli zakładamy kobiecą bluzkę, to pod surowy w kroju żakiet. Unikamy wtedy dekoltów czy falbanek. Na szczęście zestawiając strój do pracy – na drobne szaleństwa możemy sobie pozwolić sobie w dodatkach: buty i torebki dają spore pole do popisu. Podobnie biżuteria – ostatnio modne są kwiaty czy broszki wpinane w marynarki. Wyglądają ładnie i ożywiają całość. Możemy też postawić być duży, ozdobny pierścionek. Ale uwaga – tego typu ozdoby lubią grać solo. Jeśli więc decydujemy się na broszkę to pierścionek – to wszystkie inne ozdoby czekają cierpliwie w szkatułce na biżuterię. Przydadzą się na wieczorny wypad czy randkę.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą – mówi przysłowie. A miło jest wyglądać na człowieka zorganizowanego, sumiennego i ceniącego wysoką jakość. Szczególnie w pracy – jak to się zatem przekłada na nasz strój? Czasem lepiej kupić mniej, ale lepszej jakości! I jeszcze dwie ważne zasady mody biznesowej na koniec: nasz strój służbowy powinien zależeć od miejsca, w którym pracujemy. Jednak równie ważne jest także to, jaką mamy figurę.