Dzisiejsze czasy mimo wielkiego pędu nowoczesności i postępu cywilizacyjnego nadal prezentują wielką biedę. Najgorsza jest jednak wielka przepaść dzieląca ludzi bogatych i biednych, której nie da się niestety zlikwidować. Bieda widoczna jest na ulicach miasta coraz częściej. Nie podoba nam się to, że widzimy bezdomnych, śpiących na dworcach, na ławkach. Wiadomo, że nie jest to zbyt estetyczne, bo bezdomni śmierdzą, nie myją się, za to piją alkohol. To połączenie smrodu i okropnego widoku nie przemawia za nim, a wręcz przeciwnie. Dlatego też tak bardzo chcemy się ich pozbyć z naszego życia. Nie jest to jednak łatwe, bo jak się okazuje nie ma skutecznego sposobu walki z biedą. Jest ich tak wielu, że nie można im wszystkim z dnia na dzień zapewnić godziwych warunków życia i dać pracę. W końcu nawet ludzie wykształceni nie mogą dzisiaj sobie znaleźć miejsca pracy, a co dopiero ktoś z ulicy o niejasnym pochodzeniu. Najsmutniejsze jest jednak to, jak ich traktujemy. Bieda jest na pewno poważnym problemem dzisiejszych czasów i na pewno należałoby coś z nią wreszcie zrobić.